Rząd broni dotacji dla uczelni o. Rydzyka
Ta dotacja nie jest przedmiotem negocjacji z Komisją Europejską - zapewniali wczoraj przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego
Wiceministrowie Jerzy Kwieciński i Władysław Ortyl, którzy przyjechali do Brukseli na kolejne negocjacje w sprawie funduszy strukturalnych dla Polski na lata 2007-13, bronili wczoraj decyzji o włączeniu projektu rozbudowy Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej o. Rydzyka do listy "priorytetowych" projektów, które mają dostać unijną dotację. W tym przypadku - 15 mln euro.
- Argument, że beneficjent jest przeciwny integracji europejskiej, nie jest wystarczający. Nie ma podstawy prawnej, która by powodowała, że powinniśmy odrzucić tę propozycję - powiedział "Gazecie" min. Kwieciński. Przyznał jednocześnie, że projekt zgłoszony przez toruńską uczelnię dopiero na etapie "konsultacji społecznych" został wpisany na listę priorytetów. M.in. dlatego, że otrzymał silne wsparcie polityczne od władz wojewódzkich, prezydentów miast i tamtejszych posłów. - Uzyskał też rekomendację od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego - dodaje Kwieciński.
Przekonuje, że budowa "inkubatora informatycznego" na uczelni o. Rydzyka dobrze wpisuje się w cel stawiany projektom infrastrukturalnym: - Naszemu krajowi potrzeba ludzi z wykształceniem technicznym - mówi wiceminister.
W poniedziałek unijna komisarz ds. polityki regionalnej Danuta Hübner ostrzegła, że projekt toruńskiej uczelni może się okazać niezgodny z unijnym prawem. Nakazuje bowiem, by beneficjenci dotacji przestrzegali podstawowych unijnych wartości, takich jak np. zakaz dyskryminacji i szerzenia nienawiści na tle religijnym, rasowym itp. A wiele osób w Brukseli, w tym europosłowie, wątpi, czy te wartości mogą być przestrzegane przez szkołę powiązaną z Radiem Maryja, oskarżanym o antysemityzm (nie mówiąc już o agresywnej krytyce Unii i unijnych instytucji). - Instytucje, które się kwalifikują do wsparcia, muszą być instytucjami szanującymi wartości, normy i prawo europejskie - powiedziała komisarz Hübner.
Konrad Niklewicz
Gazeta Wyborcza
12-09-2007
Gazeta Wyborcza
12-09-2007
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz